

Festiwal zielonych koktajli trwa nieprzerwanie w moim domu. Odkrywam coraz nowsze połączenia i nie ograniczam się w żaden sposób. Dzisiaj przyszła pora na seler naciowy, którego do tej pory w żadnym koktajlu nie używałam. Połączyłam go z kilkoma garściami szpinaku i owocem kiwi, a dosłodziłam bananem. Do całości tradycyjnie dodałam niewielką ilość wody, bo lubię gdy koktajl ma konsystencję gładkiego jogurtu i nie jest przesadnie rzadki
SKŁADNIKI:
3-4 garście młodego szpinaku
1 owoc kiwi
3 łodygi selera naciowego
1 banan
woda niegazowana (ilość – w zależności od upodobań mniej lub więcej, u mnie 1 szklanka, ok. 250ml)
WYKONANIE:
wszystkie składniki umyć/obrać ze skórki, wrzucić do blendera i miksować do uzyskania gładkiej, jednolitej konsystencji