

Dla mnie weekendy to jak środek tygodnia. Dużo się dzieje i nie ma czasu na rozdrabnianie się w kuchni. To co ląduje na talerzu ma być nie tylko zdrowe i smaczne, ale przede wszystkim szybkie. W takich sytuacjach sałatka we włoskim stylu sprawdza się idealnie!
Wystarczy wrzucić do miski coś zielonego – może to być roszponka, rukola, szpinak, albo mix wszytkiego. Do tego pomidory – trochę świeżych, trochę suszonych, mozzarella, czarne oliwki i balsamico. Proste prawda? Nic się nie spali, nic się nie zważy, ani nie zetnie, nic nie wykipi, ale wszystko nasyci i właśnie o to chodzi!
W tym miejscu zazwyczaj podaję składniki i sposób wykonania, ale tym razem będzie inaczej. Jak szybko, to i wpis ekspresowy.
Proporcje – dowolne – ja wrzucam tyle na ile mam ochotę. Lubię jak w sałatce jest dużo dlatego nie skąpię ani pomidorów ani mozzarelli, ani oliwek. Czasem tuż przed zjedzeniem skrapiam też całość odrobiną soku z limonki albo cytryny. Jeśli macie jakieś sprawdzone pomysły na lekkie przekąski w podobnym stylu koniecznie dajcie znać! Z chęcią przetestuję.