

Naleśniki to jedno z tych dań, które nigdy mi się nie znudzi. Mogę je jeść w każdej postaci i o każdej porze dnia, na słodko i na słono.
Czasem robię je w wersji prostej i klasycznej – z jabłkami albo serem, czasem eksperymentuję. Po naleśnikach zapiekanych w pomidorach przyszła pora na rabarbar – dosłodzony cukrem z prawdziwą wanilią, duszony z niewielką ilością wody zamienił się w aromatyczną konfiturę. Zwykłą wodę gazowaną, której zawsze używam do zrobienia ciasta zastąpiłam polskim cydrem – wyszła absolutna petrada o nieprzeciętnym smaku. Cydrowe ciasto okazało się wyjątkowo elastyczne i aksamitne, a przy tym idealnie cienkie – dokładnie takie jakie powinno być.
NALEŚNIKI Z CYDREM – NIEZBĘDNE SKŁADNIKI:
NA CIASTO:
(dokładnych proporcji nie podam, bo zawsze robię to na oko i zawsze wychodzi mi 12 sztuk, najważniejsze żeby było gładkie, bez grudek i miało konsystencję śmietany)
1 jajko
1 butelka cydru (ok 300 ml)
szczypta soli
1 łyżka oleju
mąka
odrobina wody – jeśli będzie zbyt gęste (tak jak napisałam wcześniej używam zawsze wody gazowanej)
NA KONFITURĘ:
1 małe opakowanie cukru z prawdziwą wanilią
1 jabłko
ok. 500 g rabarbaru
WYKONANIE:
* rabarbar umyć, odkroić twarde końcówki, pokroić na małe kawałki
*wrzucić rabarbar do garnka, połączyć go z pokrojonym w kawałki jabłkiem, zasypać cukrem i zalać odrobiną wody(ok.100 ml)
*zagotować, przykryć i dusić do miękkości na małym ogniu
*gdy wszystkie składniki zmiękną, zdjąć pokrywkę i gotować do momentu aż nadmiar wody się zredukuje, a całość będzie miało konsystencję konfitury
*naleśniki smarować konfiturą, podawać posypane cukrem pudrem