

Odkąd nie jadam mięsa (poza rybami, z których raczej nie zrezygnuję), szukam produktów, które mogą je zastąpić. Pasztet z czerwonej soczewicy i wszelkiego rodzaju ziarna i strączki są nieodłącznym elementem mojej diety. Pasztet wegetariański ma właściwie same zalety:zdrowy, niskokaloryczny, prosty i stosunkowo szybki do przygotowania, w dodatku starcza na kilka dni (pod warunkiem, że nie jesteście wielkimi łasuchami albo upieczecie więcej). Sprawdza się świetnie do obiadu jako zamiennik mięsa albo jako zwykły, śniadaniowy dodatek do pieczywa.
SKŁADNIKI:
200 g czerwonej soczewicy
500 ml bulionu warzywnego
garść nasion słonecznika
2-3 łyżki drobnych płatków owsianych
pół korzenia selera
2 marchewki
1 korzeń pietruszki
10 pieczarek
1 ząbek czosnku
łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki ostrej papryki
sól, pieprz – do smaku
oliwa
otręby lub kasza manna (do posypania foremki)
WYKONANIE:
soczewicę lekko prażę, zalewam bulionem i gotuję do momentu aż całkowicie wchłonie wodę; pieczarki kroję drobno, marchew, seler i pietruszkę ścieram na tarce z grubymi oczkami – wszystko do miękkości podsmażam na oliwie;słonecznik zalewam wrzątkiem i odstawiam na chwilę, aby lekko zmiękł, łączę go z ugotowaną wcześniej soczewicą i podsmażonymi warzywami;dodaję płatki owsiane, czosnek przeciśnięty przez praskę i przyprawy;keksówkę oblepiam otrębami lub kaszą manną(można też użyć bułki tartej, ale ja jej unikam) i przekładam do niej masę;całość posypuję z wierzchu ziarnami słonecznika;piekę 60 minut w 180°C, bez termoobiegu;