

Orient na orient express. Wege wrapy wypchane po brzegi sałatą i warzywami, a w roli głównej – FALAFEL. Ze składników, które podaję w przepisie wyszło mi 18 sztuk, co przełożyło się na 5 solidnie wypchanych wrapów (wkładałam po trzy falafele do tortilli);
SKŁADNIKI
(na falafel):
1 szklanka suchej ciecierzycy
1 mała cebula lub 1/2 dużej
1 ząbek czosnku
1/2 drobno posiekanego pęczka natki pietruszki
1 czubata łyżeczka kuminu (użyłam świeżo mielonego)
1 czubata łyżka mielonych nasion kolendry
1/2 łyżeczki mielonego kardamonu
1/2 łyżeczki cynamonu
1/2 łyżeczki chili
1/2 łyżeczka sody oczyszczonej
sól- do smaku
olej – do smażenia
(na sos):
1 świeży ogórek
szczypta mielonego kuminu
1 ząbek czosnku
sok z 1/2 cytryny
kilka łyżek gęstego jogurtu naturalnego
(na wrapy):
5 pszennych tortilli
sałata masłowa
rukola
papryka czerwona pokrojona w paski
pomidorki koktajlowe przekrojone na pół
WYKONANIE:
(falafel):
dzień wcześniej namoczyłam ciecierzycę w zimnej wodzie – zmiękła i podwoiła swoją objętość; potem opłukałam ją dokładnie i zmieliłam w maszynce do mielenia (można próbować w blenderze, ale jest to dosyć ciężkie i nie każdy model wytrzyma, poza tym konsystencja trochę się różni – cieciorka przemielona w maszynce lepiej się skleja; do cieciorki dodałam wszystkie przyprawy, cebulę i czosnek oraz odrobinę wody; z masy uformowałam małe, dobrze ściśnięte kotleciki; usmażyłam je na patelni, na bardzo dobrze rozgrzanym oleju (po kilka minut z każdej strony);
(sos):
ogórka starłam na tarce z dużymi oczkami i skropiłam sokiem z cytryny – potem odsączyłam i połączyłam z przeciśniętym przez praskę ząbkiem czosnku; jogurt połączyłam z kuminem; całość doprawiłam odrobiną soli i dobrze wymieszałam; sos serwowałam osobno w kokilce, ale można włożyć go również do środka wrapów;
(wrapy):
wyłożyłam je sałatą, rukolą, pomidorkami i papryką, dołożyłam po trzy kotleciki i zwinęłam; tortillę można wcześniej podgrzać, ale będzie się mocno kruszyć;