

Dzisiaj na obiad curry z dyni, cieciorki i szpinaku, bo przypomniały mi się Indie i jakoś tak tęskno mi się zrobiło…
Indie to oczywiście dłuższa historia na inny wpis i od dłuższego czasu zbieram się do tego, żeby wreszcie coś na ten temat wrzucić, ale póki co pozostaje przepis – inspiracja. Wprawdzie curry z dyni tam nie spotkałam, ale że u nas sezon w pełni postanowiłam ją przemycić. Uwielbiam wszelkie formy dań jednogarnkowych. Nieważne czy to risotto czy gęsta, wieloskładnikowa zupa – lubię jak na talerzu jest gęsto, esencjonalnie i różnorodnie. Curry, w którym smaków i kolorów nie brakuje sprawdza się więc w tej roli idealnie. Kluczową rolę odgrywają w nim przyprawy . W Indiach w zależności od regionu i od ręki, która przygotowuje potrawę trochę się one różnicują, pozostałe składniki to właściwie sprawa drugorzędna.
Do swojego curry możecie wrzucić to co lubicie – marchewkę, groszek, ziemniaki, fasolkę, mięso lub rybę – wariacji jest mnóstwo.
Ja dzisiaj powodowana impulsem zwariowałam na punkcie dyni i dzielę się tym co wyczarowałam.
SKŁADNIKI:
1 szklanka cieciorki (wcześniej ugotowanej lub gotowej z puszki)
400 g obranej dyni
1/2 szklanki przecieru pomidorowego lub pomidorów z puszki (krojonych, bez skórki)
1 puszka mleka kokosowego (ok. 200 ml)
2-3 garście młodego szpinaku
1 mała cebula pokrojona w kostkę
1 drobno posiekany ząbek czosnku
1 łyżka świeżego, startego imbiru
1 łyżka oleju kokosowego
2 łyżeczki kuminu
1 łyżeczka kurkumy
1 łyżeczka cynamonu
1 łyżeczka mielonych nasion kolendry
1 łyżeczka ostrej papryki (można pominąć jeśli nie lubicie lub jeśli danie będą jadły również dzieci)
1 łyżeczka słodkiej papryki
1/2 łyżeczki kardamonu
(wszystkie przyprawy można zastąpić gotową mieszanką indyjską np. garam masala lub curry masala)
kilka pomidorków koktajlowych (do podania)
WYKONANIE:
*w garnku rozgrzać olej kokosowy, dodać czosnek, cebulę i imbir – wszystko razem podsmażyć przez chwilę
*dodać wszystkie przyprawy i dokładnie wymieszać
*dodać cieciorkę, dynię i pomidory – wymieszać przykryć garnek i gotować do momentu aż dynia zmięknie
*dodać mleko kokosowe i dokładnie wymieszać, gotować jeszcze przez kilka minut, w razie potrzeby dodać odrobinę wody
*dodać szpinak, doprawić solą, pieprzem – gotować jeszcze ok. 10 minut
*na koniec dodać pomidorki koktajlowe
*podawać gorące, posypane świeżo mielonym pieprzem i rozdrobnionym szpinakiem